Spotkanie szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa i sekretarza stanu USA Johna Kerry’ego, które odbyło się w genewskim hotelu President Wilson, potrwało około półtorej godziny.
Rozmowa między dyplomatami odbyła się za zamkniętymi drzwiami, o jej rezultatach obie strony nie powiedziały nic konkretnego poza ogólnymi słowami o „pożyteczności spotkania oraz że podobne dyskusje będą odbywać się również w przyszłości”.
Amerykański dyplomata poinformował między innymi, że przeprowadził z Ławrowem szczerą rozmowę, w której trakcie została omówiona sytuacja na Ukrainie, a także w Syrii i Iranie. Poza tym wcześniej poinformował on amerykańskich dziennikarzy, że obowiązkowo poruszy w dyskusji z rosyjskim partnerem kwestię zabójstwa w Moskwie Borisa Niemcowa. Przed spotkaniem Ławrow wspominał również o Syrii oraz irańskim programie jądrowym.
Oficjalny komunikat o rezultatach spotkania dotyczy kryzysu na Ukrainie, który znalazł się w centrum uwagi. Podczas rozmowy została poruszona kwestia realizacji przez przedstawicieli stron mińskich porozumień, podpisanych przez przywódców „normandzkiej czwórki” — Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec.
Jest to drugie w tym roku spotkanie Kerry’ego i Ławrowa. W 2014 roku przeprowadzili ponad 15 spotkań, a także rozmów telefonicznych.