Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk w wywiadzie dla Associated Press przyznał, że mińskie porozumienia, które przyczyniły się do rozejmu w kraju, były „złą, lecz konieczną" decyzją.
Ukraiński premier oznajmił, że Rosja „chce zniszczyć Ukrainę jako niezależne państwo". Poza tym uważa on, że Rosja może sprowokować „kolejną ofensywę na wschód państwa".
Ukraińskie władze, a także USA i UE wielokrotnie zarzucali Moskwie ingerencję w sprawy Ukrainy, lecz Rosja je odrzucała.
W wywiadzie dla AP Jaceniuk oznajmił także, że żadnych rozbieżności w szeregach kijowskiej władzy nie ma.
„Jesteśmy absolutnie jednogłośni. Płyniemy w jednej łódce i nie zamierzamy tonąć. Chcemy płynąć" — oznajmił polityk.