Zdaniem ekspertów Rosja wygra zarówno pod względem strategicznym, jak i gospodarczym, jeśli będzie ochraniać nowy kanał oceaniczny w Nikaragui.
„Czynniki ekonomiczne również odgrywają tu rolę, ale kwestie bezpieczeństwa są ważniejsze. Przede wszystkim, z geopolitycznego punktu widzenia, zwiększanie amerykańskiej obecności wojskowej w pobliżu rosyjskich granic zmusza Rosję do zastanowienia się nad zwiększeniem obecności wojskowej w Ameryce Łacińskiej”, — powiedział sekretarz generalny Centrum Badań Szanghajskiej Organizacji Współpracy Chen Yurong.
„Zwiększanie rosyjskiej obecności wojskowej w Ameryce Łacińskiej stanie się odpowiedzią na zwiększoną w ubiegłym roku obecność NATO w pobliżu rosyjskich granic – od elementów balistycznych systemu tarczy antyrakietowej w Europie Wschodniej po ćwiczenia wojskowe w krajach bałtyckich, ponieważ działania sojuszu są skierowane przeciwko Rosji”, — stwierdził analityk.
Budowa kanału oceanicznego rozpoczęła się w Nikaragui 22 grudnia. Projekt wyceniono na 50 miliardów dolarów. Głównym inwestorem jest chińska firma HKND. Rocznie będzie z niego korzystać 5,1 tys. statków. Nowa droga wodna łącząca Atlantyk z Pacyfikiem ma być alternatywą dla Kanału Panamskiego.