Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko znowu oświadczył, że jedynym językiem państwowym w kraju będzie język ukraiński, a unitarny status państwa zostanie zachowany.
„Przy całym zróznicowaniu języków jedynym językiem państwowym będzie ukraiński, a unitarny status kraju zostanie zachowany, jednak kluczowe stanowisko jest takie, że strzeżemy pokoju i zreintegrujemy w procesie politycznym, poprzez wybory, Donieck i Ługańsk” – powiedział w piątek w Odessie prezydent Ukrainy.
Poroszenko przypomniał także, że od razu po wyborze na prezydenta zaproponował projekt zmian konstytucyjnych w zakresie decentralizacji władzy. „Aby wspólnota terytorialna miała swoje dochody budżetowe, miała prawo ustalać, jakie śpiewać pieśni, jakie obchodzić święta, jakim językiem się posługiwać… To wasze prawo” – dodał prezydent.
Po tym, jak w lutym 2014 roku na Ukrainie dokonano przewrotu i do władzy doszli m.in. ukraińscy nacjonaliści, wielu mieszkańców południowo-wschodnich regionów nie uznało tych zmian za legalne i zaczęło domagać sie federalizacji państwa, a potem niezależności swoich regionów.
Przyjęty przez grupę kontaktową ds. regulacji sytuacji w Donbasie 12 lutego kompleks środków w zakresie wypełnienia porozumień mińskich zakłada, że dla ostatecznego uregulowania konfliktu na Ukrainie powinna zostać przygotowana reforma konstytucyjna, której wynikiem powinna zostać głęboka decentralizacja władz państwowych.