Według Rosenbacha nawet pomimo faktu, że Stany Zjednoczone mają możliwość zadania cybernetycznego ataku na swoich wrogów, to należy tego unikać, ponieważ Stany Zjednoczone będą niezabezpieczone w razie kontrataku.
„Jestem bardzo zaniepokojony tym, jak wrażliwi jesteśmy i tym, że jeśli ktoś pójdzie za naszym przykładem i spróbuje ukarać za to USA, będzie w stanie odłączyć część naszych obiektów infrastruktury”, — cytuje agencja Associated Press słowa Rosenbacha wypowiedziane przez niego we wtorek podczas wystąpień komitetu ds. sił zbrojnych Senatu USA.
Jednocześnie oświadczył, że Pentagon ogłosi nową strategię zapewnienia bezpieczeństwa cybernetycznego w przyszłym tygodniu. W ramach nowego programu resort planuje zatrudnić nowych specjalistów w dziedzinie wysokich technologii.
Na początku lutego ogłoszono, że Stany Zjednoczone założyły w projekcie budżetu na 2016 rok 14 miliardów dolarów na bezpieczeństwo cybernetyczne. W dokumencie opublikowanym przez Biały Dom w szczególności mowa o konieczności wyodrębnienia funduszy na wprowadzenia nowych środków w celu ochrony elektronicznej resortów federalnych, zwiększeniu wymiany danych z sektorem prywatnym i wzmocnieniu zdolności rządu w celu podjęcia działań odwetowych.