Eksperci odnotowują zwiększoną aktywność chińskich inwestorów na runku nieruchomości w Moskwie. Dużym zainteresowaniem cieszą się biura, hotele i apartamenty.
19 Kwietnia 2015, 10:56
— W Rosji Chińczycy inwestują już od 6-7 lat, wykazując zainteresowanie dużymi obiektami mieszkaniowymi, biurowymi i handlowymi – powiedział dyrektor departamentu nieruchomości komercyjnych firmy Praedium Roman Szczerbak. – Od końca 2014 roku obserwujemy rosnące zainteresowanie inwestorów z Chin właśnie powierzchniami biurowymi. Popularnością cieszą się wysokiej jakości obiekty w nowym budownictwie klasy A, które sprzedawane są z różnych powodów po niższych cenach niż rynkowe.
Chiński kapitał jest obecny na rosyjskim rynku zarówno w niezależnym formacie, jak i w rosyjsko-chińskich funduszach. Na przykład, w postaci Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich lub struktur inwestycyjnych rosyjskich banków państwowych. W sumie chińskie inwestycje w rosyjskie nieruchomości stanowią niewielki udział (około 15%). Jednak już w tym roku mogą wzrosnąć o 10%.
- Styl chińskich inwestorów można scharakteryzować jako powściągliwy. Bardzo skrupulatnie podchodzą do zaangażowania kapitału. Projekty, które ich interesują, powinny być rzeczywiście bardzo obiecujące – zaznacza Roman Szczerbak.
Jego zdaniem duzi chińscy inwestorzy działają ostrożnie, ponieważ w większości przypadków angażowany jest kapitał państwowy, a transakcje zawierane są po długich negocjacjach.
