Wizycie Millera towarzyszą płotki o tym, że Moskwa zamierza przeznaczyć Atenom od 3 do 5 mld euro w charakterze przedpłaty za budowę gazociągu Turecki Potok.
W oficjalnym komunikacie Ministerstwa Energii Grecji podkreślono tylko, że oficjalny program greckiej wizyty szefa Gazpromu uwzględnia spotkanie z szefem resortu Panagiotisem Lafazanisem, a następnie z premierem Alexisem Tsiprasem.
"Powinniśmy omówić różne kwestie z dziedziny energetyki, w tym budowę gazociągu a także cenę gazu" — oznajmił rzecznik Ministerstwa Energii Grecji, lecz nie potwierdził podpisania porozumienia w sprawie Tureckiego Potoku.
Moskwa planuje budowę gazociągu po dnie Morza Czarnego — z rejonu anapskiego do Turcji. Ten projekt powinien zastąpić Gazociąg Południowy, którego realizacja została odwołana z powodu komplikacji w rozmowach z UE.