Minister spraw zagranicznych Polski Grzegorz Schetyna oświadczył, że konflikt z powodu zakazu wjazdu rosyjskich motocyklistów z klubu „Nocne Wilki" na terytorium republiki można uznać za zamknięty.
„Moim zdaniem, tę kwestię powinniśmy uznać za zamkniętą, a w stosunkach polsko-rosyjskich trzeba szukać czegoś wspólnego, co stanowi nasze wspólne pozytywne doświadczenie, na przykład, mały ruch graniczny lub współpraca na szczeblu samorządów" — oznajmił on.
Polskie władze odmówiły wjazdu do kraju wszystkim uczestnikom rajdu „Nocnych Wilków", wyjaśniając to tym, że rzekomo mogą oni stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.
Po odmowie wjazdu rosyjscy motocykliści przekazali pałeczkę polskim kolegom z organizacji Rajd Katyński, którzy obiecali przejechać tą samą trasą w imieniu „Nocnych Wilków".