Światowy kryzys finansowy i surowa polityka oszczędnościowa eksponują kryzys europejskiej państwowości – pisze Leonardo Costa z Uniwersytetu Katolickiego w Porto w artykule opublikowanym na łamach „Publico”.
— To stanowisko legło u podstaw przyjęcia ogólnie obowiązującej surowej polityki oszczędnościowej, której lwia część dostała się ratowanym krajom członkowskim – pisze Costa, dodając, że wówczas w obronie gospodarki stanęło wielu przedstawicieli organów unijnych. Jednak, zdaniem ekonomisty, ta polityka okazała się kolosalną porażką.
— We wszystkich państwach członkowskich, proporcjonalnie do zastosowanej dawki, surowa polityka oszczędnościowa przyczyniła się do zabicia wiary w przyszłość (jak również inwestycji i wzrostu gospodarczego), powodując gwałtowny wzrost bezrobocia i długu państwowego, a także podważając europejski projekt i demokrację oraz ożywiając w Europie ruchy nacjonalistyczne – podkreślił Costa.
Jego zdaniem taka polityka wykazała również brak równowagi w Unii Europejskiej. Okazało się, że wspólnotą rządzi Rada Europejska, która narzuca państwom członkowskim reformy, których nie stosuje w odniesieniu do siebie i które są wątpliwej natury.
Costa jest przekonany, że Unia Europejska potrzebuje innej architektury, „opartej na równowadze w Radzie Europejskiej (parytet głosów między państwami członkowskimi) i wzmocnieniu Komisji Europejskiej (wybory bezpośrednie) oraz Parlamentu Europejskiego.