„Jeśli Korea Północna nie posłucha naszych politycznych i wojskowych żądań i nie zmieni stanowiska, (nadawanie) będzie kontynuowane”, — cytuje słowa urzędnika wojskowego południowokoreańska agencja Renhap.
Nie sprecyzowano jakie dokładnie żądania przedstawiono KRLD, ale wcześniej rząd Republiki Korei wielokrotnie domagał się od Pjongjangu wykazania gotowość do porzucenia swoich jądrowych i rakietowych opracowań i poprawy sytuacji w kwestii praw człowieka.
Korea Południowa poinformowała w czwartek o ostrzale jej terytorium w strefie zdemilitaryzowanej ze strony Korei Północnej w związku z emisją z głośników i odpowiedziała ogniem. Pjongjang oskarżył Seul o to, że Korea Południowa bez powodu wystrzeliła dziesiątki pocisków artyleryjskich w kierunku terytorium KRLD.
Jednocześnie wojsko Korei Północnej ostrzegło, że jeśli ze strony Południa do 22 sierpnia nie zostanie przerwane nadawanie z głośników w celu osłabienia ducha walki Koreańskiej Armii Ludowej, KRLD zniszczy ich w trakcie działań bojowych. Seul w odpowiedzi na to zagroził odwetem.