„Jest to z pewnością wybór tego czy innego polityka — do czego wzywać. Czy presja na Rosję jest korzystna dla Polski — to pytanie należy zadać Polakom: czy nacisk na nas jest dla was opłacalny i kto na tym korzysta. Uważamy, że te półtora roku nacisku, polityki sankcji i zagrożeń udowodniło, że jest to ślepy zaułek i ślepa polityka. To nie przynosi żadnych korzyści ani tym, na kogo wywierany jest nacisk, ani tym, kto naciska. Nie znam przykładów, kiedy tego typu politykę można było nazwać pomyślną”, — powiedziała Zacharowa.
„Istnieje nacisk, który może być wywierany za pośrednictwem organizacji międzynarodowej, która jest za to odpowiedzialna — Rada Bezpieczeństwa ONZ. Ona może zastosować sankcje, nacisk o różnym stopniu. Żaden kraj na świecie nie może wywierać presji na inny kraj, ponieważ jest to ogólnie rzecz biorąc ingerencja w sprawy wewnętrzne. Tym bardziej nie można wzywać innych członków społeczności międzynarodowej tak po prostu, aby wywierały presję na nasz kraj”, — dodała.