Według niego, zagrożenie pochodzi ze strony ekstremistów z radykalnego ugrupowania Państwo Islamskie, którego działalność w Rosji jest zakazana.
„Myślę, że może nas czekać kolejny atak, przypominający 11 września, lecz z użyciem o wiele groźniejszej broni" — podkreślił Cheney. Dodał również, że członkowie PI w razie ataku mogą wykorzystać broń chemiczną lub biologiczną.
Poza tym Cheney oznajmił, że administracja Baracka Obamy pospieszyła się z wycofaniem amerykańskich wojskowych z Iraku, ponieważ pozwoliło to PI na zaktywizowanie działalności w regionie. Według niego, w chwili wygaśnięcia pełnomocnictw Busha-jr sytuacja w tym kraju była stabilna, lecz demokraci z Obamą na czele, którzy doszli do władzy, „nie byli w stanie doprowadzić sprawy do końca".
„Po szybkim wyprowadzeniu wojsk z Iraku, gdzie nie zostawili kontyngentu, stworzyli próżnię, którą później wypełniło PI" — podkreślił polityk.