Z podobnymi nagłówkami w polskich mediach ukazało się wiele artykułów, w których informowano o powstaniu partii „Legion Patriotów". Jej założycielem został Konrad Niewolski znany, przede wszystkim, jako scenarzysta i reżyser filmowy. Postanowiliśmy z pierwszej ręki dowiedzieć się, jaki jest program jego formacji i plan działań na najbliższą przyszłość. Rozmowę przez telefon z Konradem Niewolskim nagrała korespondentka Irina Czajko.
— Dlaczego Pan się zajął polityką?
— Kiedy powstał „Legion Patriotów" i co Pan chce zrobić konkretnie dla Polaków?
— To jest kompletny absurd. Jeszcze nigdy nie byłem w Rosji. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się pojechać i zwiedzić Rosję. To są zwykłe pomówienia. To zawsze tak funkcjonuje — jeśli ktoś się przeciwstawia władzy, zawsze będzie spotykał się z zarzutami, że jest agentem itd. To, co ja mówię, robię, czuję, to są moje własne przemyślenia. Władzy może się nie podobać to, że mam inne podejście do geopolityki, że bardziej podoba mi się współpraca z Rosją, bo Polska na tej współpracy dużo więcej by zyskała. Wiadomo, że teraz polskie media i polscy politycy są pod wielki wpływem Ameryki. Niestety, ktoś, kto będzie mówił innym głosem, kto nie będzie zgadzał się z obecną władzą, zawsze będzie oskarżany o takie rzeczy. Ja się tym nie przejmuję, ponieważ wiem, że wielu Polaków lubi Rosję i chciałoby współpracy z Rosją. Wielu Polaków nie lubi agresywnej, chamskiej i bezczelnej amerykańskiej polityki międzynarodowej. Chodzi o to, żeby ludzie mający odmienne poglądy, mieli swoją reprezentację. Uważam, że bliska współpraca z Rosją, naszym najbliższym sąsiadem i dużym partnerem może pomóc polskiej gospodarce. I nie będzie mnie to interesowało, jeżeli będą oskarżany o działalność agenturalną, bo to jest kompletna bzdura.
— Moim zdaniem historia to jest przeszłość. Wiadomo, że w historii zdarzały się różne rzeczy. Uważam, że my powinniśmy myśleć o przyszłości. Bliska współpraca z Rosją może Polakom tylko pomóc. Celowe robienie antyrosyjskiej propagandy w polskich głównych mediach i partiach politycznych jest na rękę Amerykanom.
Powtórzę jeszcze raz — z Rosją powinniśmy współpracować. Nie powinniśmy dawać manipulować sobą i występować przeciwko Rosji.