MSZ Rosji: na terenie ambasady Rosji w Syrii spadł pocisk

Pocisk moździerzowy spadł na terenie ambasady Rosji w Damaszku, nikt nie ucierpiał - czytamy w komunikacie, umieszczonym na stronie MSZ Rosji.

MSZ Rosji donosi, że „20 września około 9 rano na terenie ambasady Rosji w Damaszku spadł pocisk moździerzowy, wbił się w ziemię, nikt nie ucierpiał".

„Duży oznakowany fragment pocisku został wydobyty przez wezwanych na miejsce zdarzenia syryjskich saperów" — czytamy w komunikacie. 

„Ambasada FR została ostrzelana z moździerzy ze strony dzielnicy Dżobar, gdzie znajdują się pozycje antyrządowych bojowników. Nie zaliczają się do zwolenników Państwa Islamskiego, lecz mają zagranicznych sponsorów, na których spoczywa odpowiedzialność za wpływ na nielegalne formacje zbrojne" — oświadczyło MSZ Rosji.

„Zdecydowanie potępiamy zbrodniczy ostrzał placówki dyplomatycznej Rosji w Damaszku. Spodziewamy się po wszystkich członkach wspólnoty międzynarodowej, włącznie z regionalnymi graczami konkretnego stanowiska w związku z atakiem terrorystycznym. Jednocześnie potrzebne są nie tylko słowa, ale również konkretne działania" — podkreślono w komunikacie.