„Zawsze mówiliśmy, że jednym z największych profitów członkostwa w UE, z którego może skorzystać każdy Łotysz, jest udział w układzie z Schengen, pozwalającym na swobodne podróżowanie po całej Europie. Jednak teraz tak duże osiągnięcie może zostać stracone. To nie oznacza oczywiście, że nie będziemy mogli pojechać tam, gdzie chcemy. Po prostu bez Schengenu będziemy potrzebowali więcej czasu, ponieważ pojawi się kontrola graniczna" — powiedział minister Kozlovskis. Podkreślił, że taki scenariusz rzeczywiście jest możliwy, jeśli w ciągu roku UE nie rozwiąże problemu uchodźców.
Takie oświadczenie ministra padło w świetle podjętej przez Szwecję decyzji w sprawie tymczasowego wznowienia kontroli na swoich granicach. W tej chwili Szwecja przyjęła więcej imigrantów w przeliczeniu na jednego mieszkańca niż każde inne państwo unijne. Sztokholm domaga się włączenia państwa do stworzonego przez UE systemu limitów podziału uchodźców. Jeśli prośba zostanie spełniona, Szwecja z kraju przyjmującego uchodźców zamieni się w kraj wysyłający ich do innych państw unijnych.