Hollande wezwał Niemcy do przekazania informacji na temat śledzenia francuskiego ministra

Prezydent Francji Francois Hollande zwrócił się do władz Niemiec z prośbą o przekazanie Paryżowi wszelkich informacji uzyskanych przez niemieckie służby w trakcie śledzenia ministra spraw zagranicznych Piątej Republiki Laurenta Fabiusa, poinformowała w czwartek agencja France Presse.

Według niemieckiego radia RBB Inforadio Federalna Służba Wywiadowcza Niemiec (BND) śledziła niemieckiego dyplomatę Hansjörga Habera i niemieckich sojuszników, w tym francuskiego ministra spraw zagranicznych Fabiusa, — informuje RIA Novosti.

„Zwracamy się z prośbą, aby zostały nam przekazane wszystkie informacje. Takie praktyki nie powinny mieć miejsca między sojusznikami”, — powiedział prezydent w kuluarach szczytu imigracyjnego na Malcie.

W środę w Bundestagu trzech posłów z frakcji Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej, Partii Socjaldemokratycznej i partii „Zielonych” powinno przedstawić w parlamentarnym organie kontrolującym(PKGr) sprawozdanie z pracy BND w Europie i Stanach Zjednoczonych. Wcześniej trójce wręczono 900 stron danych o tym, jakie cele śledził niemiecki wywiad w tych regionach. Jak poinformowała w środę niemiecka stacja radiowa RBB, mowa w szczególności o szpiegostwie niemieckich dyplomatów i ministra spraw zagranicznych Francji Laurenta Fabiusa.

Portal WikiLeaks opublikował latem nowe dane dotyczące skali nadzoru Amerykanów w Niemczech, w szczególności o tym, że Agencja Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA) podsłuchiwała telefony trzech ostatnich kanclerzy Niemiec — Angeli Merkel, Gerhardta Schroedera i Helmuta Kohla. W czerwcu francuskie i niemieckie media powołując się na portal opublikowały dane na temat szpiegowania przez NSA przedstawicieli francuskiej i niemieckiej klasy politycznej i przedsiębiorców, w tym także ostatnich trzech prezydentów Francji.

Komisja Bundestagu ds. zbadania szpiegowskiego skandalu w Niemczech, utworzona w 2014 roku, do tej pory nie otrzymała od agencji wywiadowczych pełnej listy obiektów, które były nadzorowane na rzecz i na wniosek amerykańskiego NSA. Urząd Kanclerza wcześniej oświadczył, że udzielenie deputowanym tego typu informacji zagraża stosunkom „między przyjaciółmi” — Berlinem i Waszyngtonem.