Dwaj terroryści w odstępie siedmiu minut wysadzili się w zatłoczonym centrum handlowym w dzielnicy Burdż al-Baradżna na południu Bejrutu. Do drugiego wybuchu doszło, gdy zaczęto pomagać pierwszym ofiarom.
Jak poinformował libański minister zdrowia Wail abu Faur, liczba ofiar zamachu wzrosła do 43, a 240 osób zostało rannych lub doznało urazów o różnym stopniu ciężkości.
Wcześniej informowano o 41 zabitych i 200 rannych.
Zamach terrorystyczny w dzielnicy Burdż al-Baradżna na południu libańskiej stolicy, głównie zamieszkałej przez szyitów, potępili liderzy partii politycznych, władze kraju oraz sekretarz generalny ONZ.
Premier Libanu Tammam Salam ogłosił piątek dniem żałoby w związku z tragedią.