W wywiadzie dla francuskiego magazynu Valeurs Actuelles prezydent Syrii Baszar al-Asad powiedział, że Damaszek będzie wymieniał się informacjami wywiadowczymi z Francji tylko wtedy, jeśli Paryż zmieni swoją politykę w regionie — pisze portal EurAsia Daily powołując się na agencję Reuters.
Według niego Francja powinna stać się „częścią sojuszu, który walczy z terroryzmem, a nie wspierać go”. „Jeśli francuski rząd nie ma zamiaru poważnie walczyć z terroryzmem, to nie zamierzamy tracić naszego czasu na współpracę z nim”, — powiedział prezydent Syrii w wywiadzie z magazynem Valeurs Actuelles.
Al-Asad oskarżył również Turcję o wspieranie terroryzmu i wyraził zdziwienie, że Zachód tego nie widzi. Przypomniał on, że to właśnie Turcja przepuszcza tysiące uchodźców do Europy, pod czego pozorem na kontynent dostają się także bojownicy PI, — pisze EurAsia Daily.
Mówiąc o sojusznikach prezydent al-Asad powiedział, że Władimir Putin jest obrońcą chrześcijańskiej cywilizacji, na którym Syria może polegać.
— Kiedy patrzę na stan świata zdaję sobie sprawę, że Władimir Putin jest jedynym obrońcą cywilizacji chrześcijańskiej, na którym można polegać”, — powiedział prezydent Syrii.
— Kwestia mojego ustąpienia zależy wyłącznie od woli narodu syryjskiego i parlamentu, — powiedział dodając, że na konferencjach międzynarodowych ten temat również nie był podnoszony.