Zachodnie media i wspólnoty ekspertów coraz częściej wyrażają opinię o konieczności odbudowy z Rosją pełnowartościowej współpracy, na której nie będą ciążyć dawne animozje. Porozumienie w sprawie walki z międzynarodowym terroryzmem nie jest bynajmniej jedynym z możliwych wektorów współpracy — uważa ekspert w sprawach międzynarodowych Dmitrij Oficerow-Bielski.
Możliwe, że państwa zachodnie zmienią także swoją postawę wobec polityki Moskwy odnośnie Syrii. Z takim punktem widzenia można się zapoznać w artykule „Zamachy terrorystyczne w Paryżu skłaniają ku geopolitycznemu zwrotowi na Zachodzie", opublikowanym na stronie internetowej amerykańskiej gazety The Wall Street Journal.
Zdaniem docenta Wyższej Szkoły Gospodarki Dmitrija Oficerowa-Bielskiego, chodzi o zbliżanie stanowisk Zachodu i Rosji, i nie tylko w kwestii walki z terroryzmem:
Ja sam niejednokrotnie widziałem panujące wśród europejskich polityków zmęczenie napiętymi relacjami z Rosją. Tym bardziej, że w środowisku politycznym w Europie wielu od samego początku nie akceptowało sankcji, wprowadzonych jedynie pod presją Stanów Zjednoczonych. Tak było w przypadku lotniskowców typu Mistral — mimo dobrych chęci Francuzi nie potrafili ich sprzedać Rosji. Na skutek podobnych incydentów sytuacja tylko się pogarszała. Przesilenie nastąpiło z początkiem września, gdy pojawiły się ruchy w kierunku zbliżenia z Rosją. Przypomnijmy choćby szczyt we Władywostoku, gdzie zawarto porozumienia w sprawie budowy nowej nitki gazociągu „Nord Stream". Choć powinienem podkreślić, że droga do pełnego unormowania stosunków z Rosją, tak by powrócić do tego, co było dwa-trzy lata temu jest na razie bardzo długa" — powiedział Dmitrij Oficerow-Bielski.
Muszę jednak powiedzieć, że istniejące aktualnie mechanizmy walki z terroryzmem mogą ulec poprawie i bez zbliżania się Rosji z Zachodem. Jeśli chodzi o wymianę danych odnośnie przestępczości międzynarodowej, ekstremistów, działalności sieci i tak dalej, to taka wymiana jest i tak realizowana w tej czy innej formie. Trzeba zwrócić na jedną rzecz uwagę: dziś zbyt mocno koncentrujemy się na "Państwie Islamskim", tak jak niegdyś na Al-Kaidzie. Wiązanie wszystkich problemów z "Państwem Islamskim" może zbytnio popuścić luzy innym licznym ugrupowaniom ekstremistycznym, w związku z czym nie należy zmniejszać nad nimi kontroli. Rosja zajmuje takie stanowisko" — podkreślił Dmitrij Oficerow-Bielski.