— To jest bardzo powszechna dziś koncepcja, że w taki sposób na pierwszy plan wysuwane są wydarzenia w Syrii, a o Ukrainie wszyscy zapominają. Przede wszystkim jest tym (rzekomo) zainteresowana Rosja. Chcę powiedzieć, że co tydzień specjalnie, niezależnie od pytań dziennikarzy, włączamy temat Ukrainy do porządku dnia na omówienie – podkreśliła rzeczniczka rosyjskiego resortu.
Zacharowa przypomniała, że „w zasadzie codziennie odbywają się posiedzenia grupy kontaktowej, do której należą rosyjscy przedstawiciele” – Bardziej niż inni jesteśmy zainteresowani tym, by ten problem nie pozostawał w fazie konfliktu, a został rozwiązany i zmierzał w kierunku uregulowania z wielu powodów. Oczywiście, jest to kwestia realizacji porozumień mińskich, które powinny jednak stanowić podstawę współistnienia różnych części Ukrainy w ramach jednego państwa. Z drugiej strony, to ten sam warunek, oczywiście wydumany, co wszyscy rozumiemy, ale to te warunki, pod pretekstem których Europejczycy za każdym razem przedłużają sankcje. Dlatego dla nas Ukraina jest bardzo ważna – podkreśliła rzeczniczka rosyjskiego MSZ.