Podczas spotkania z dziennikarzami nieznani sprawcy zastrzelili kurdyjskiego adwokata Tahira Elci, który był zagorzałym przeciwnikiem polityki prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana w stosunku do Kurdów. Do zdarzenia doszło w jednym z miast w prowincji Diyarbakır.
Elci krytykował również oficjalne stanowisko tureckich władz, które uważają Partię Pracujących Kurdystanu za organizację terrorystyczną.
Mężczyzna umarł w wyniku rany postrzałowej głowy. Nieznani sprawcy dokonali ataku, gdy Elci składał oświadczenie dla prasy. Jak poinformowała turecka agencja prasowa Anadolu, ogień otworzyli kurdyjscy rebelianci. Następnie doszło do strzelaniny między napastnikami a policją. Zginął policjant, kilka osób zostało rannych.
Partia Pracujących Kurdystanu domaga się od tureckich władz większej autonomii dla regionu. Ankara i Waszyngton uważają ją za organizację terrorystyczną. W lipcu tego roku przedstawiciele partii i tureckie służby specjalne zawarły umowę w sprawie zawieszenia broni.
Kurdowie walczą o autonomię od 1984 roku. Od tego czasu w zamachach terrorystycznych, które przeprowadziła Partia Pracujących Kurdystanu, zginęło około 40 tysięcy osób.