„Hurriyet” jako jeden z głównych tureckich problemów wymienia wojnę w Syrii i ograniczone możliwości wpływania na sytuację z powodu obecności Rosji, z którą Ankara teraz ma bardzo napięte stosunki. Tureckie władze miotają się z tego powodu, zwłaszcza wobec sukcesów ugrupowania syryjskich Kurdów Partia Unia Demokratyczna (PYD). Władze Turcji mogą uregulować sytuację zamykając 98-kilometrowy odcinek granicy z Syrią, by zapobiec przenikaniu na jej terytorium bojowników Państwa Islamskiego. Jednak oznacza to „koniec tureckiej polityki wobec Syrii z ostatnich czterech lat”.
— Wojna domowa w Syrii najprawdopodobniej będzie kontynuowana mimo prób uregulowania. Działania Turcji w ramach amerykańskiej koalicji do walki z Państwem Islamskim w Syrii będą ograniczone obecnością Rosji — po tym, jak (Turcja) zestrzeliła samolot – jeśli tylko prezydent Erdogan nie znajdzie sposobu na porozumienie się z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem – pisze gazeta.