Do zdarzenie doszło w stolicy Jemenu, Sanie. Ranni zostali ochroniarze placówki dyplomatycznej.
Natomiast koalicja arabska oświadczyła, że bombardowała w środę w stolicy Jemenu jedynie pozycje Huti.
Jak wcześniej podała agencja Reutera, po ogłoszeniu końca rozejmu koalicja arabska pod wodzą Arabii Saudyjskiej nasiliła naloty w Jemenie.