Artykuł został opublikowany we wpływowej gazecie Postimees.
„Uważam za bardzo ważne, aby na letnim szczycie NATO, który odbędzie się w dniach 8-9 lipca, została podjęta decyzja o stałej obecności sojuszników w Estonii i sąsiednich krajach. Byłby to wyraźny sygnał, że z państwami NATO nie należy szukać konfliktu, bo trzymamy się zasady «jeden za wszystkich, wszyscy za jednego»" — napisał w swoim artykule Rõivas.
Pod koniec ubiegłego roku Stany Zjednoczone wysłały do Estonii pierwszą partię ciężkiego sprzętu wojskowego. Dostarczono 40 jednostek sprzętu, w tym cztery czołgi M1A2 Abrams, dziesięć bojowych wozów piechoty Bradley, trzy jednostki artylerii samobieżnej Paladin, a także dwa transportery rozpoznania inżynieryjnego.