Kryzys migracyjny coraz głośniej puka do polskich drzwi. Po krajach południowej Europy Polska coraz częściej myśli o zamknięciu swoich granic, gdzie szczególny niepokój budzi odcinek polsko-słowackiej granicy. Według ministra spraw zagranicznych głównym powodem są kwestie bezpieczeństwa.
Minister spraw zagranicznych przypomniał, że w szczególności jednym z najważniejszych wydarzeń będzie szczyt NATO, który odbędzie się w lipcu w Warszawie. Ponadto w tym roku w Krakowie odbędą się Światowe Dni Młodzieży.
Ostatnio Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Macedonii poinformowało, że ponownie zezwoliło na przejazd przez kraj uchodźców z objętych wojną państw, którzy proszą o azyl w Austrii lub w Niemczech.
Kanclerz Austrii Werner Faymann 20 stycznia ogłosił plan ograniczenia liczby przyjmowanych przez kraj uchodźców. Według niego liczba wniosków o otrzymanie azylu, które będą mogli składać migranci, w tym roku zostanie ograniczona do poziomu 37,5 tys. w porównaniu do 90 tys. w 2015 roku. Plan przewiduje również, że ostateczna liczba imigrantów, którzy w ciągu najbliższych czterech lat otrzymają status uchodźcy, będzie ograniczona do 1,5% populacji Austrii.