Projekt „Ściana"
W maju 2015 roku Arsenij Jaceniuk oświadczył, że przystępuje do realizacji projektu „Ściana" — budowy systemu rowów fortyfikacyjnych, otoczonych ogrodzeniem i wyposażonych w strażnice. Projekt planowano zrealizować do końca 2018 roku. Na budowę tzw. europejskiego wału wydzielono znacznie mniej niż wstępnie planowane 4 mld hrywien. Na obecną chwilę gotowy jest zaledwie 270-kilometrowy odcinek muru, którego długość ma wynieść 2400 km.
Kwiaty i „debile": draka w Radzie Najwyższej
ZSRR napadł na Ukrainę i Niemcy: lekcje historii Jaceniuka
W styczniu 2015 roku, w wywiadzie dla kanału ARD, Jaceniuk opowiedział, kto jego zdaniem rozpętał w rzeczywistości II wojnę światową. „Doskonale pamiętamy napaść ZSRR na Niemcy i na Ukrainę" — oświadczył były premier.
A kto jest bohaterem? Rehabilitacja OUN-UPA
W kwietniu 2015 roku Rada Najwyższa przyjęła projekt ustawy przedłożony przez Arsenija Jaceniuka „O statusie prawnym i uszanowaniu pamięci uczestników walki o niepodległość Ukrainy w XX wieku", przyznający członkom OUN i żołnierzom UPA status bojowników o niepodległość Ukrainy.
Wojny gazowe
"Szczekacz" kontra "złodziej", czyli o relacjach pomiędzy Saakaszwili i Jaceniukiem
Pod koniec 2015 roku relacje między Arsenijem Jaceniukiem i gubernatorem obwody odesskiego Michaiłem Saakaszwili uległy popsuciu. Ten ostatni regularnie oskarżał premiera o sprzedajność.
„A nam co do tego?": odmowa spłaty długów
W grudniu 2015 roku nadszedł termin spłaty zadłużenia Ukrainy wobec Rosji z tytułu euroobligacji wykupionych przez Moskwę pod koniec 2013 roku.
Jednak, pomimo uznania przez sam MFW oficjalnego statusu ukraińskiego długu wobec Rosji, rząd Arsenija Jaceniuka wprowadził moratorium na wypłatę Rosyjskiej Federacji 3 mld dol., motywując to tym, że Moskwa nie zgodziła się na jego restrukturyzację.
My chcemy do NATO: Ukraina zrzeka się statusu państwa pozablokowego
Przejdź na Facebooka — popieraj swoich
W październiku 2015 roku Arsenij Jaceniuk polecił ukraińskim uczniom, by przestali korzystać z rosyjskiej sieci społecznościowej „Wkontakte" i założyli profile na Facebooku.
„Przechodzicie na «Fejsa», choćby z racji tego, że Mark Zuckerberg — założyciel «Fejsa» — pochodzi z Odessy, a przecież swoich trzeba popierać" — powiedział były premier.
Niesławny koniec: zmuszony do dymisji
Odnosi się wrażenie, że na dymisji premiera Ukrainy nastawali wszyscy: zarówno prości obywatele, jak i deputowani i zachodni politycy.
Ostatecznie, Jaceniuk podał się do dymisji, mówiąc „Od dzisiaj widzę swoją misję szerzej niż pełnomocnictwa szefa rządu".