— Pierwsza grupa składająca się z 20 osób przyjechała na 9 maja do Sewastopola. Dokonano już wstępnych rezerwacji na wrzesień — powiedział Czerniak.
Według jego słów Krym ma czym zadziwić chińskich turystów, których interesują głównie szlaki historyczne, w tym z czasów Romanowów i Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.
— Będziemy prowadzili rozmowy na temat zorganizowanych grup turystów z Chin na Krymie oraz przyciągnięcia chińskich inwestycji w celu stworzenia sieci obiektów restauracyjnych, które będą specjalizowały się w ich kuchni narodowej – dodał Czerniak.