„Na razie (dialog rozwija się — przyp. red.) słabo… To pomimo faktu, że my jako kredytodawcy proponowaliśmy warunki restrukturyzacji 3-miliardowego ukraińskiego długu. Ukraina nie zareagowała na nie. Ze strony Ukrainy nie otrzymaliśmy żadnych akceptowalnych propozycji" — powiedział minister w wywiadzie dla telewizji Rossiya 24.
Według słów szefa Ministerstwa Finansów strony przeprowadziły jedynie „techniczne rozmowy", na których zostały zaproponowane gorsze warunki restrukturyzacji niż dla komercyjnych kredytodawców. Siłuanow nazwał to „absurdem".
Rosja złożyła pozew w Sądzie Najwyższym w Londynie w lutym bieżącego roku. Moskwa domaga się od Ukrainy uregulowania długu w wysokości 3 mld dolarów i spłacenia zaległych odsetek w wysokości 75 mln dolarów.
Kijów liczył na to, że Moskwa zgodzi się na restrukturyzację długu na tych samych warunkach, co komercyjni kredytodawcy. Rosja jednak odmówiła, utrzymując, że jest to suwerenny dług, a więc kwestia jego restrukturyzacji ma być rozstrzygana osobno.