„Taka jest jest brutalna rzeczywistość: ceny ropy rosną zbyt późno i już nie uda się uratować wielu amerykańskich firm naftowych, które toną w długach” — pisze CNN.
W niedzielę o rozpoczęciu postępowania upadłościowego poinformowała również specjalizująca się w poszukiwaniu i wydobyciu ropy firma Breitburn Energy Partners, a w ostatnim tygodniu — Penn Virginia wydobywająca ropę naftową z łupków.
Tak więc pomimo znacznego wzrostu cen ropy naftowej firmy naftowe muszą nadal walczyć ze spadkiem zysków na tle obniżenia produkcji. Jak wyjaśnia CNN, firmy te popadły w znaczne zadłużenie, kiedy ceny ropy przekraczały 100 dolarów za baryłkę.
Z punktu widzenia George'a Kutsonikolisa, dyrektora zarządzającego firmy konsultingowej SOLIC Capital, w najbliższej przyszłości branżę czeka więcej bankructw, szczególnie wśród małych firm.
„Przemysł ten historycznie pełen był spekulantów. Nie ma nic dziwnego w tym, że przechodzimy przez ten cykl wzrostu-spadku” — zaznaczył.
W przeddzień bank inwestycyjny Goldman Sachs ogłosił, że po raz pierwszy od dwóch lat na światowy rynek ropy naftowej w miejsce przesycenia nadszedł deficyt.