„Prawda jest taka, że trochę przeceniliśmy samodzielność UE. Ukraiński kryzys pokazał, jak bardzo Unia Europejska jest zależna, z politycznego i gospodarczego punktu widzenia, od Waszyngtonu" — powiedział Ławrow, dodając, że Moskwa jest zainteresowana współpracą z „silną Unią Europejską".
„Tym niemniej jestem pewien, że zdołamy przezwyciężyć powstałą negatywną tendencję w naszych relacjach i przejdziemy do współpracy" — powiedział Ławrow. Zaznaczył, że już w najbliższej przyszłości Rosja będzie pierwszorzędnym partnerem Unii Europejskiej w sektorze energetycznym. 16 maja szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier powiedział, że wzrosła liczba przeciwników antyrosyjskich sankcji. Jego zdaniem Unia Europejska z trudem wypracuje wspólne stanowisko w danej kwestii.