Ponadto sojusz rozpatruje możliwość rozmieszczenia baz z czołgami i ciężkim uzbrojeniem w Europie Wschodniej, by zwiększyć swoje zdolności obronne.
Wcześniej szef MSZ Wielkiej Brytanii Philip Hammond oświadczył, że w ramach wzmocnienia sojuszu w regionie NATO może rozmieścić 4-5 bataliony rotacyjne w krajach Europy Wschodniej. Jak poinformowała gazeta „The Wall Street Journal”, Stany Zjednoczone mogą wysłać do krajów bałtyckich dwa bataliony, Niemcy i Wielka Brytania — kolejne dwa.
Na początku maja zastępca sekretarza stanu USA Antony Blinken oświadczył, że NATO wyśle do tego regionu 4 tysiące żołnierzy na zasadzie rotacji. Z kolei sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że dowództwo sojuszu rekomendowało, by rozmieszczono wielonarodowe bataliony w kilku krajach Europy Wschodniej. Szczegóły zostaną uzgodnione na lipcowym szczycie w Warszawie.