Przypomniał on, że całkiem niedawno dostawy gazu do Polski zwiększono na prośbę zamawiającego.
Zastępca przewodniczącego Gazpromu dodał, że sam fakt złożenia w maju 2016 roku przez PGNiG wniosku w sądzie arbitrażowym w Sztokholmie jeszcze nie oznacza zerwania rozmów w tej sprawie. Miedwiediew wyjaśnił, że postanowienie o uregulowaniu sprawy bez udziału sądu było przygotowane już w ubiegłym roku, jednak nie spełniało wymogów formalnych, a później w polskiej firmie doszło do zmiany kierownictwa.
„W przyszłym tygodniu spotkam się z dyrektor generalną Gazpromu Eksport Jeleną Burmistrową i rozpocznie się nowy etap rozmów, wciąż staramy się aktualizować te porozumienia — podkreślił.