— Mamy udziały w wysokości 10%, jak inni europejscy partnerzy. Wychodzimy z założenia, że koszty projektu wyniosą 10 miliardów euro. W tym przypadku nasz udział oszacowano na miliard euro – wyjaśnił Seele, jak poinformowała RIA Novosti.
— Tym nie mniej (projekt) nie będzie finansowany w 100% z własnych środków – dodał.
Wcześniej pojawiła się wiadomość, że Polska wnioskowała o dostarczanie w ramach Gazociągu Północnego – 2 11 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.
16 czerwca minister energetyki Rosji Aleksander Nowak oświadczył, że prawdopodobieństwo realizacji projektu jest wysokie, wszystkie decyzje w tej sprawie mogą zapaść w tym roku, choć zawsze jest ryzyko odłożenia w czasie podobnych projektów.