Rosja oferuje Ukrainie tańszy gaz niż Europa — po cenie 170 dolarów za tysiąc metrów sześciennych (poprzednio „Gazprom” ogłosił, że cena kontraktowa gazu dla Ukrainy w trzecim kwartale wyniesie 167,57 dolarów — red.), jednak to nie ma znaczenia. Kijów nie zamierza wykonywać wysuwanych przez Moskwę żądań — w szczególności płacić za dostawy gazu do Donbasu, oświadczył deputowany.
„W tej chwili Rosjanie rzeczywiście mówią, że są gotowi sprzedawać gaz trochę taniej niż Europa, ale jednocześnie musimy zapłacić 800 milionów dolarów za gaz, który rzekomo został skonsumowany na okupowanych terytoriach Ukrainy i powinniśmy wpłacić zaliczkę w wysokości trzech miliardów dolarów”, — podkreślił.