Prezydent Turcji Taiyyp Erdogan i premier Binali Yıldırım poinformowali o prawdopodobieństwie przywrócenia do konstytucji kraju kary śmierci w związku z próbą zamachu stanu.
„Przywrócenie kary śmierci oczywiście byłoby absolutnie niedopuszczalne. Potrzebne jest zrozumienie przez Turcję tego, że kara śmierci jest przez nas odrzucana jako brutalna i nieludzka forma kary" — powiedział Kurz, odpowiadając na pytanie gazety Kurier, czy UE pogodzi się z takim posunięciem ze strony władz pod kierownictwem Taiyypa Erdogana.
Tureccy funkcjonariusze już zatrzymali ponad 6 tys. osób w związku z rebelią, w tym wojskowych wyższej i średniej rangi. Podczas próby zamachu stanu według danych MSZ Turcji zginęło 290 osób. Tureckie władze o organizację rebelii oskarżyły opozycyjnego islamskiego kaznodzieję Fethullaha Gülena, mieszkającego w USA.