Zabierając głos na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, Zagajnow wyraził „poważny niepokój" w związku ze zniszczeniem szkół, szpitali i innych obiektów infrastruktury cywilnej.
Ponadto dyplomata podkreślił zagrożenie, jakie stwarzają dla dzieci konflikty.
„Nadal przygnębiająca jest sytuacja w szeregu państw Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Tylko w ostatnich dniach i tygodniach w Syrii w wyniku nalotów koalicji z USA na czele zginęło kilkudziesięciu cywilów, w tym kobiety i dzieci" — podkreślił rosyjski dyplomata.
Według danych MSZ Syrii, w wyniku ostatniego nalotu na wioskę Gandura zginęło 45 cywilów, jeszcze 50 osób zostało rannych. Ponadto lotnictwo koalicji 19 lipca przeprowadziło ataki na wieś Tuhan-al-Kubra, w których zginęło 300 Syryjczyków — podaje agencja SANA.
W skład międzynarodowej koalicji walczącej z ugrupowaniem terrorystycznym Państwo Islamskie (zakazane w Rosji PI), stworzonym w sierpniu 2014 roku, wchodzi kilkadziesiąt państw. Operacjami wojskowymi dowodzą USA.