Kompania jest podwykonawcą firmy ArmorSource, bazującej w Ohio. ArmorSource stała się jednym z przedsiębiorstw obronnych, które otrzymało od 2006 do 2009 roku kontrakty na przygotowanie zmodernizowanych hełmów bojowych na sumę 30 milionów dolarów. Ponadto, firma zajmowała się stworzeniem lekkich hełmów dla piechoty morskiej.
W 2010 roku wojska lądowe Stanów Zjednoczonych, powołując się na śledztwo w sprawie działalności ArmorSource, odesłały 44 tysiące hełmów, w tym i te, które używane były w Afganistanie. Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało wówczas o istnieniu dowodów na to, że podczas wykonania zamówienia wykorzystano niezatwierdzone materiały i technologie, które mogły obniżyć stopień ochrony amerykańskich żołnierzy w walce.
Ministerstwo Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych ogłosiło w marcu, że odrzuciło wniosek przeciwko ArmorSource, zauważając, że podwykonawcą zamówienia wojskowego była FPI. Zgodnie z nowym raportem wykorzystywała do produkcji hełmów niezatwierdzone lub złe materiały, przeterminowaną farbę oraz dopuszczała się innych naruszeń.
Wybrakowane hełmy przeszły jednak kontrolę Agencji Zamówień Ministerstwa Obrony (DCMA). W raporcie zauważa się, że inspektorzy nie sprawdzali wyposażenia, nie dysponowali odpowiednimi umiejętnościami i przekazywali dalej sfałszowane raporty, w których informowali o przeprowadzeniu odpowiednich testów.
Łącznie odwołano ponad 126 tysięcy hełmów, a straty finansowe wyniosły około 19,1 miliona dolarów, głosi raport Ministerstwa Sprawiedliwości. Bez względu na to, prokuratorzy federalni postanowili nie wnosić sprawy do sądu ani przeciwko ArmorSource, ani przeciwko FPI.