— Dochodzenie jest zakrojone na wielką skalę i m.in. bada czy wykorzystywano amerykańskie firmy i system finansowy (USA) do przyklaskiwania korupcji w partii byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza – podała amerykańska telewizja, powołując się na „liczne źródła w organach ścigania”.
Z informacji CNN wynika, że śledczy interesują się m.in. firmą byłego szefa kampanii Donalda Trumpa Paula Manaforta, którego oskarżono o współpracę z administracją Janukowycza i ukrywanie transferów pieniędzy.
Przede wszystkim w czwartek Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) opublikowało kopię dokumentów, z których wynika, że Manafort mógł dostać z kasy Partii Regionów 12,7 mln dolarów.