„W chwili obecnej należy przyznać, że liczba aresztowanych po wieloletniej tendencji spadkowej bardzo mocno wzrosła z powodu liczby migrantów” – cytuje słowa Wolfa z wywiadu dla pisma „Die Welt” Sputnik Niemcy.
O ile jeszcze dwa lata temu uchodźcy stanowili 37% aresztowanych, to w marcu tego roku spośród 6984 aresztowanych uchodźcy stanowili już 44,6 %. Szczególnie nie wystarcza miejsc dla tych zatrzymanych, którzy już otrzymali wyroki.
W celu przeciwdziałania przepełnieniu więzień, według Wolfa, tworzonych jest obecnie 500 nowych miejsc. Ponadto, w Mannheim, Heilbrunn i Sztutgarcie tworzonych jest 250 miejsc, a w średniofalowej perspektywie w Rotweilu zbudowane zostanie nowe więzienie na 500 miejsc. Jednocześnie ze statystyki wykluczone są małe miejsca izolacji, zatem w rezultacie pojawi się kolejnych 250 miejsc. Poza tym dodane zostaną miejsca w systemie ochrony zdrowia, służby socjalnej i pomocy psychologicznej. Wolf, orientując się na własne dane, domaga się jeszcze 370 dodatkowych miejsc. Roczne wydatki na to wszystko wynoszą prawie 26 milionów euro.
Ministerstwo sprawiedliwości w chwili obecnej pracuje nad planem kursu szkolenia w ramach prawodawstwa, które „uchodźcy z perspektywą pozostania w Niemczech” od przyszłego roku będą musieli przejść, na przykład w ramach kursów wieczorowych. Dany kurs powinien pomóc w stworzeniu podstawy spokojnej koegzystencji.
„Powinniśmy domagać się od tych, którzy chcą tu pozostać na średni lub dłuższy okres, gotowości do zaznajomienia się z naszymi zasadami gry” – powiedział Wolf.