„Widzieliśmy, że PKK aktywizowała swoją działalność po 15 lipca (nieudana próba puczu). Te akcje, które mają na celu przeszkodzenie Siłom Zbrojnym Turcji w operacji w Syrii, są kontynuowane, mimo najpoważniejszych w historii strat w szeregach organizacji terrorystycznej. Ale PKK nie odniesie sukcesu, przeciwko niej już otwarcie występuje naród – czytamy na stronie tureckiego prezydenta.
„Obowiązek tureckiego rządu” – czytamy dalej – polega na zniszczeniu ugrupowania terrorystycznego Państwo Islamskie w Syrii, by nie zagrażało Turcji. Operacja armii tureckiej jest jedynie pierwszym krokiem.
Turecka operacja „Tarcza Eufratu” przeciwko PI w północnej Syrii rozpoczęła się 24 sierpnia. W ciągu doby terroryści opuścili Dżarabulus, ale uderzenia na pozycje Kurdów w rejonie miasta były kontynuowane. Damaszek nazwał działania Ankary pogwałceniem suwerenności.
