Putin: USA nadeptują na te same grabie w Syrii

Podsumowując szczyt WNP w Kirgistanie, prezydent Rosji Władimir Putin wypowiedział się też na temat rosyjsko-amerykańskiej współpracy w Syrii.

Rosyjski przywódca oświadczył, że Rosja i syryjskie wojsko w pełni realizują swoje zobowiązania.

— Jeśli chodzi o Rosję, to w pełni realizuje swoje zobowiązania. Co więcej, porozumieliśmy się też z prezydentem al-Asadem, z rządem Syrii. Jak widzimy, armia syryjska wdraża te porozumienia – powiedział Putin.

Prezydent podkreślił, że Rosja i USA mają jedno pragnienie – pokój w Syrii i jedno zdanie – walkę z terroryzmem. – Zakładam, że naszym wspólnym dążeniem jest pokój w Syrii, a wspólnym zdaniem – walka z terroryzmem, z międzynarodowym terroryzmem. To rzeczywiście wspólny cel i nie ma wątpliwości, że każdy to rozumie nie świecie, m.in. nasi amerykańscy partnerzy, którzy stoją przed dość trudnym zadaniem. Nie pomijam milczeniem – oddzielenie opozycji od terrorystów – dodał.

Jednak – jak powiedział Putin – USA mają trudności w Syrii, bo nie mogą wyodrębnić „zdrowej” opozycji od półkryminalnych struktur.

— Moim zdaniem, jest to podyktowane dążeniem do zachowania potencjału bojowego w walce z legalnym rządem prezydenta al-Asada, ale to bardzo niebezpieczna droga. Wiele na ten temat rozmawialiśmy. Widocznie nasi amerykańscy partnerzy znowu nadeptują na te same grabie, na które nadeptywali wielokrotnie. To niebezpieczny kierunek rozwoju – ocenił rosyjski prezydent.