Według niej, dokument ma dla państwa „niszczące skutki" i każdy, kto za niego zagłosuje, będzie „współodpowiadać za politykę absolutnego ubóstwa Ukraińców".
Projekt budżetu na rok 2017 ma zostać przestawiony w Radzie dzisiaj. Zgodnie z tekstem projektu, minimum egzystencji i płaca minimalna w Ukrainie w 2017 roku zostaną podniesione dwukrotnie, również będą rosnąć standardy społeczne.
Od 1 grudnia 2016 roku płaca minimalna wzrośnie z 1516 hrywien do 1600 (około 64,5 dolara), a minimum egzystencji — z 1399 do 1544 hrywien (około 62,2 dolara), minimalna emerytura — z 1074 hrywien do 1130 (około 45,5 dolara).
Tymoszenko uważa projekt budżetowy za „nieuczciwy" i twierdzi, że nie będzie ani wzrostu standardów społecznych, ani indeksacji emerytur i wynagrodzeń. Oto główne tezy przemówienia Julii Tymoszenko na posiedzeniu rady koordynującej liderów frakcji parlamentarnych:
Budżet oszustwa i ubóstwa
Bez indeksacji emerytur i wynagrodzeń
„Projekt budżetu nie przewiduje indeksacji emerytur i wynagrodzeń do poziomu inflacji. Ręcznie wybierają, komu trzeba dopłacić jakieś grosze w postaci dopłat w sferze budżetowej. Jednak pozostałego systemu wypłat socjalnych — emerytur i wynagrodzeń dla pracowników budżetówki — indeksacja nie dotknie. Zaniżają inflację i nawet przy zaniżonej inflacji nie indeksują dochodów".
Władza zniszczyła fundusz emerytalny
Świadome niszczenie Ukraińców
„Jeśli nie zamyka się offshore'ów, nie wprowadza się podatków od dywidend, a gospodarki nie wyprowadza się z szarej strefy, nie likwiduje się nielegalnego zwrotu VAT dużym klanom rolnym, to jest to budżet świadomego niszczenia Ukraińców. Potrzebują, żeby było nas nie 42, lecz 15 mln".
Z roku na rok jedno i to samo
„Ani w ubiegłym roku, ani dwa lata temu nie głosowaliśmy na budżet, ponieważ były to budżety niszczenia państwa, niszczenie małego biznesu i rolników, niszczenie każdego obywatela Ukrainy, budżet 2017 roku nie będzie stanowił wyjątku".