Według informacji Espreso.TV, funkcjonariusze Narodowej Policji otrzymali taką informację drogą elektroniczną — podaje RG.
Takie sygnały wymagają reakcji ze strony policji, dlatego w celu sprawdzenia informacji postawiono na nogi ekspertów do spraw rozbiórki, kynologów, strażaków i medyków. Funkcjonariusze zaczęli poszukiwania materiału wybuchowego od sklepu Roshen na Placu Moskiewskim. O wynikach poszukiwania jak na razie nie wiadomo.
Trzeba powiedzieć, że wczoraj Petro Poroszenko miał urodziny, więc wcale niewykluczone, że informacja, która napłynęła do funkcjonariuszy miała być swoistym prezentem dla prezydenta.
Zresztą, we wrześniu Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych już dwukrotnie otrzymała informacje o zaminowaniu sklepów Roshen w Kijowie.