W ręce jednego z autorów Sputnik Italia, niezależnego dziennikarza Costantino Ceoldo, trafił list Richarda Blacka, senatora USA ze stanu Wirginia, który udostępnił go Ceoldo.
Richard Black napisał list do ambasadora Syrii przy ONZ Baszara Dżafariego, w którym osobiście przeprasza za nalot amerykańskich sił powietrznych na syryjskie wojska, w którym zginęło 80 żołnierzy, a 100 zostało rannych.
Niewielu Amerykanów zdaje sobie sprawę, w jak wielkim stopniu amerykański rząd jest zaangażowany w rozprzestrzenianie terroryzmu — dodaje polityk.
Kopia listu na papierze firmowym senatora znajduje się w redakcji.
"Chcę, aby USA zamknęły ten rozdział i zrezygnowały ze zwyczaju wykorzystywania czynnika religijnego do zmiany reżimów politycznych, jak było to w Libii, Syrii i Jemenie. Niewielu Amerykanów zdaje sobie sprawę z tego, w jak dużym stopniu nasz rząd jest związany z falą terroryzmu, która zalała obecnie świat — pisze senator. Zwracam się do Państwa w imieniu wielu Amerykanów z prośbą o przekazanie Syrii moich myśli i moich modlitw" — pisze Black.