„Na tę decyzję miały wpływ zalecenia ukraińskiego ministra spraw zagranicznych" — dodała.
Pokaz miał odbyć się w stolicznym kinie „Kijów", w obecności reżysera i zaproszonych gości. Po projekcji zaplanowana była dyskusja o filmie. „Takie coś miało miejsce po raz pierwszy. Jesteśmy zdziwieni, że film fabularny wzbudza aż takie emocje" — powiedziała Figel.
Polski parlament 22 czerwca br. przyjął uchwałę, w której przestępstwa OUN — UPA popełnione przeciwko Polakom na Wołyniu w latach 1943-1944 zostały nazwane ludobójstwem. Na mocy tej uchwały polski sejm ustanowił dzień 11 lipca Państwowym Dniem Pamięci Polaków — Ofiar Ludobójstwa na Wołyniu popełnionego przez OUN — UPA.
8 września Rada Najwyższa Ukrainy w odpowiedzi na działania polskiego rządu przyjęła rezolucję, w której skrytykowała uchwałę polskiego parlamentu. Zgodnie z dokumentem Rada jest zdania, że polski parlament wydał niepoprawną z politycznego i prawnego punktu widzenia ocenę tragicznej strony polsko-ukraińskiej historii odnośnie wydarzeń na Wołyniu.