„W kwestii katastrofy humanitarnej w Syrii sankcje są nieskuteczne, ponieważ działają z opóźnieniem i nie mogą stworzyć korytarzu humanitarnego, odwrotnie, mogą zablokować rozmowy, których potrzebujemy" — oznajmił Steinmeier w wywiadzie dla telewizji ARD.
Przypomnijmy, że przywódcy państw członkowskich UE po szczycie w Brukseli nie podjęli decyzji w sprawie wprowadzenia nowych sankcji wobec Rosji z powodu Syrii. Jednocześnie rzecznik Białego Domu poinformował, że USA omawiają z europejskimi partnerami możliwości przeciwstawiania się działań Moskwy, w tym nowe sankcje.
Zdaniem dyrektora Fundacji Badań nad Problemami Demokracji, członka Izby Społecznej Rosji Maksima Grigorjewa, szef MSZ Niemiec ocenia sytuację realnie:
Według niego Steinmeier słusznie wskazał na to, że sankcjami Europejczycy mogą zamknąć furtkę dla prawdopodobnych rozmów.
„Steinmeier zdaje sobie sprawę z tego, że presja na Rosję wywoła negatywną dla Europejczyków reakcję. Zdaje sobie sprawę z tego, że presja na Rosję jest nieskuteczna. Ponadto gdyby Rosja nie walczyła tam z terrorystami, Syria już obecnie stanowiłaby twór terrorystyczny" — podsumował Maksim Grigorjew.