Balbek podkreślić, że rok temu ekstremiści pod egidą ukraińskich władz całkowicie odłączyli półwysep, jednak to nie złamało ducha mieszkańców Krymu i nie zmusiło do powątpiewania w poprawność wyboru w sprawie zjednoczenia z Rosją.
Podkreślił on, że tylko dzięki całodobowej pracy władz republiki i aktywnej pomocy rządu federalnego, kontynentalnej Rosji, zwykłych ludzi, którzy wysyłali swoje własne agregaty prądotwórcze, Krym przetrwał trudne miesiące deficytu energii elektrycznej.
„Nie ulegliśmy prowokacji i szantażowi, udowadniając, że jesteśmy częścią wielkiej i nieugiętej Rosji. I dzień rozpoczęcia blokady energetycznej mieszkańcy Krymu zapamiętają do końca życia. Był to dzień sprawdzenia naszej twardości, naszej istoty jako narodu rosyjskiego, dowiedliśmy, że jesteśmy Rosjanami” — dodał deputowany.
Krym został całkowicie odłączony od zasilania w nocy z 21 na 22 listopada 2015 roku — z powodu wysadzenia słupów zostały odłączone wszystkie cztery linie przesyłowe biegnące z Ukrainy. Na Krymie i w Sewastopolu został wprowadzony tryb awaryjny. Sytuacja uległa poprawie w grudniu ubiegłego roku, kiedy zostały uruchomione dwie pierwsze nitki mostu energetycznego z Kraju Krasnodarskiego o mocy 400 MW. 14 kwietnia i 11 maja zostały uruchomione dwie kolejne nitki, po 200 MW każda.