OBWE przyjrzy się konsekwencjom rezolucji PE o rosyjskiej propagandzie

Biuro przedstawiciela OBWE ds. wolności mediów Dunji Mijatović ma zamiar rozważyć praktyczne konsekwencje przyjęcia przez Parlament Europejski rezolucji o propagandzie - czytamy w oświadczeniu przedstawiciela organu otrzymanym przez Ria Novosti.

„Jej (Mijatović — red.) biuro będzie uważnie przyglądać się kwestii praktycznych konsekwencji płynących z przyjęcia rezolucji (o propagandzie — red.) i będzie przygotowane na zaistnienie potencjalnych problemów dotyczących wolności mediów na terytorium OBWE" — głosi dokument.

23 listopada, Parlament Europejski przyjął rezolucję o przeciwdziałaniu rosyjskim mediom. Za główne zagrożenie wobec Unii Europejskiej zostały uznane agencja Sputnik i kanał telewizyjny RT. Kreml nazwał rezolucję naruszeniem norm międzynarodowych, a agencja Sputnik zaapelowała do wspólnoty międzynarodowej o wystąpieniu przeciwko dyskryminacji i cenzury.

Poproszony o komentarz w sprawie przyjęcia danej rezolucji prezydent Rosji Władimir Putin pogratulował owocnej pracy dziennikarzom RT i Sputnikowi. Zauważył przy tym, że dany dokument świadczy o oczywistej degradacji wyobrażeń na temat tego, czym jest demokracja w zachodnim społeczeństwie. Rosyjski lider dodał, że liczy na powrót zdrowego rozsądku i ma nadzieję, że nie dojdzie do faktycznych ograniczeń wobec rosyjskich mediów.