„Pozostali wyruszą w środę w kierunku miasta Idlib" — powiedział informator agencji.
Źródło poinformowało także, że wczoraj syryjska armia rozpoczęła ewakuację z dzielnicy Chan-asz-Szejk ponad 2,5 tys. osób, w tym członków formacji zbrojnych. Ta operacja stała się możliwa po tym, jak 21 listopada terroryści otoczeni przez wojska rządowe w jednym z głównych punktów oporu na południowo-zachodnich przedmieściach Damaszku przyjęli warunki kapitulacji. Zobowiązali się do opuszczenia wszystkich zajmowanych pozycji w rejonie miasta Chan esz-Szejk a także przekazania siłom zbrojnym całego sprzętu ciężkiego i średniego.
Po przekazaniu broni terroryści mogą skorzystać z amnestii, a w przypadku odmowy zostaną deportowani do prowincji Idlib kontrolowanej przez ugrupowania Dżabhat Fath asz-Szam (była zakazana w Rosji Dżabhat an-Nusra).
Oblężenie Chan asz-Szejk trwało ponad 50 dni. Arabscy eksperci podkreślają, że w przypadku całkowitego wyprowadzenia terrorystów z tego punktu armia obejmie kontrolą prawie wszystkie rejony na południowy zachód od Damaszku.