Putin tworzy szczególnie niebezpieczną broń w Antarktyce, przekonuje brytyjska gazeta Daily Express. Według publikacji głęboko pod lodami Antarktydy w jeziorze Wostok naukowcy rzekomo odkryli ośmiornicę z 14 mackami. Przerazili się, nazwali ją Organism 46-B i wysunęli według nich oczywisty wniosek: jest to tajna broń Putina. Oczywiście! I co jeszcze? Inne opcje nawet nie przychodzą do głowy. Jednak w tym przypadku trzeba uwzględnić, że naukowcy pięć dni spędzili w jeziorze pod wielometrową warstwą lodu — każdy w takich warunkach może stracić rozum.
Oczywiście nie można nie wierzyć tym, którzy mówią, że to wszystko to niby dzieło rąk Kremla. Co więcej, niejacy rosyjscy naukowcy rzekomo powiedzieli gazecie, że jedną z superzdolności potwora jest wyłączanie radiostacji tych, którzy go znaleźli. Wszystko jest przemyślane. A jeszcze gazeta przekonuje, że ta szalona ośmiornica opanowała umiejętności hipnozy. Dlatego naukowcy niczego nie mogli zrobić, kiedy ona oderwała głowę jednemu z ich towarzyszy i wsunęła sobie do gęby. Nie mogli podobno nawet poruszyć się, aby pomóc. Potem oczywiście odrąbali macki, ale one nadal zabijały: kawałek ośmiornicy czołgał się po lodzie do innego ich kolegi i udusił go. Brrr …
Potem, jak mówią, kiedy wreszcie pokonali głowonoga, rosyjscy anonimowi urzędnicy zabronili im o tym mówić, a naukowcy musieli uciekać z kraju, aby powiedzieć ludziom prawdę o tym, że wkrótce krwiożercze ośmiornice zaleją Amerykę na rozkaz „zimnego jak lód” Putina.
Nie wspomnieli również o tym, że naukowcy przez kilka lat z wielką ostrożnością wiercili otwór w lodzie, aby pobrać próbkę wody, nie naruszając ekologii reliktowego jeziora. Rzeczywiście, po co o tym wspominać. Przecież przy filiżance herbaty lub w biegu w metrze szalone fantazje mogą uchodzić za prawdę. Wiele lat temu już to sprawdzono w audycji „Wojna światów”, gdy słuchacze odebrali powieść Herberta Wellsa za podsumowanie nowości i zaczęli przygotowywać się do inwazji Marsjan.
Ci Brytyjczycy, którzy nie obciążają się długimi rozmyśleniami, zaczną się obawiać ogromnych wszechmocnych ośmiornic zabójców. A może też pijawki wilkołaki wyjdą z piwnic KGB.